Obserwatorzy

czwartek, 29 grudnia 2016

Róża cz. 6

Witam!
Niestety, nie udało mi się zrealizować mojego planu :( Nie skończyłam róży przed świętami. Nie martwię się jednak, ponieważ i tak już niewiele zostało.


  

 


 

 

 Święta minęły baaaaardzo szybko i powiem Wam, że były to jedne z najlepszych i najspokojniejszych świąt w moim życiu. Zawsze bywało nerwowo i stresująco, a to dlatego że coś nie wyszło, ciasto się nie udało czegoś tam się zapomniało kupić itp. W tym roku postanowiliśmy z mężem że się nie damy :))) i suuuuuper wszystko bezstresowo i tak już mam nadzieję będzie. Jestem szczęśliwa!


 


 I Wam moi drodzy, kochani czytelnicy, życzę aby ten Nowy Rok był tak piękny i spokojny jak sobie tego życzycie, aby wszystkie Wasze plany i marzenia się spełniły, aby zdrowie Wam dopisywało i dużo, dużo miłości Wam Życzę!